Uczulenie na roztocze kurzu mieszkaniowego - powszechny problem alergologiczny

Prof. dr hab. n. med. Bolesław Samoliński
 

Kierownik Zakładu Alergologii i Immunologii Klinicznej
Centralnego Szpitala Klinicznego
oraz Zakładu Profilaktyki Zagrożeń Środowiskowych
Akademii Medycznej w Warszawie

 

 

Roztocze kurzu mieszkaniowego są głównym alergenem odpowiedzialnym za trwające przez cały rok nieżyt alergiczny nosa oraz astmę oskrzelową. Na przestrzeni ostatnich dziesięcioleci obserwuje się tendencję do wzrostu występowania reakcji uczuleniowych na nie, np. w Japonii z 15% w 1981 roku do 23% w 1991 roku w populacji 312 dzieci w wieku 13-14 lat, w Szwajcarii analogicznie z 6% w 1983 roku do 29% w 1992 roku, przy czym największy przełom notowany był miedzy 1989 i 1990 rokiem i wynosił z 12% do 21%. W innych krajach dane wskazują na występowanie uczulenia na roztocze kurzu domowego średnio między 23% a 29% wśród wszystkich chorych na alergię. W Warszawie badania alergologiczne przeprowadzone na 1337 chorych cierpiących z powodu nieżytów nosa wykazały, że alergia na roztocze Dermatophagoides farinae i pteronyssinus stanowiła około 20%.

Roztocze

Należą do stawonogów (Arthropoda), a dokładnie do gromady pajęczaków (Arachnida). Gatunki uczulające pochodzą głównie z rodziny Pyrogliphidae i stanowią około jedną dzsięciotysięczną wszystkich znanych gatunków roztoczy. Od pająków różnią się ilością nóg, ponieważ mają cztery pary odnóży.

Uczulające w domach należą do trzech gatunków: Dermatophagoides pteronyssinus, Dermatophagoides fainae i Euroglyphus maynei. Są to pajęczaki o wielkości 0,3-0,4 mm, głównie występujące w łóżkach. Potrzebują średnio 3 do 4 miesięcy, aby osiągnąć po okresie larwalnym wiek dojrzały, tak aby mogły się rozmnażać. Samica składa około 30-50 jaj. Jednak w optymalnych warunkach czas przeżycia może się zwiększyć nawet do 500 dni, a płodność do 105 jaj.

Najkorzystniejsze dla roztoczy warunki środowiskowe wynoszą odpowiednio: wilgotność względna (RH) 60-80% i temperaturę (T) 20-25C. W warunkach skrajnych zdolność przeżycia roztoczy uczulających wynosi przez sześć tygodni w temperaturze 6C. Dermatophagoides farinae zostaje zabity w ciągu 24 godzin w temperaturze minus 18C. Podwyższenie temperatury do plus 51C powoduje całkowitą zagładę populacji w ciągu 6 godz.

Roztocze walczą o przetrwanie w warunkach obniżonej wilgotności powietrza: siadają w przykurczu , odnóża przyciągają do tułowia , otwór analny „sklejają” z podłożem. Gromadzą się wokół siebie, tworząc nawet trójwarstwową kopułę. Dzięki temu zmniejszają utratę wody przez naturalne otwory ciała. Opisano śmiertelność 50% Dermatophagoides pteronyssinus trzymanych stadnie, podczas gdy hodowane osobno ginęły w 94%. Dermatophagoides farinae przeważa na terenach o klimacie kontynentalnym, natomiast Dermatophagoides pteronyssinus - o klimacie wilgotniejszym.
Wielu alergologów uważa, że ilość roztoczy maleje wraz ze wzrostem wysokości nad poziomem morza, tj. powyżej 700 m. npm. Spostrzeżenie to dotyczy tych rejonów gdzie temperatura w ciągu 4-5 miesięcy jest niższa od 12
C, a wilgotność względna w tym czasie jest niższa od 68% (Szwajcaria, Grenoble oraz w górskich rejonach Iranu). Tam gdzie klimat jest wilgotniejszy i średnia temperatura roczna przekracza 12C (Południowa Ameryka i Afryka) liczebność roztoczy pyłu domowego osiąga kilkadziesiąt osobników w jednym 1 gramie kurzu nawet na wysokości 5.000 m n.p.m. Zatem spadek liczebności roztoczy związany jest nie ze wzrostem wysokości, ale obniżeniem temperatury i wilgotności powietrza.

Roztocze nie potrafią pić wody. Otrzymują ją w wyniku trawienia lub przez wchłonięcie pary wodnej z atmosfery. Roztocze otrzymują również dostateczną ilość wody z pokarmu, który przy niskiej wilgotności jest mało atrakcyjny, a przy wysokiej zaczyna roztocze przyciągać. Odżywiają się głównie złuszczonym naskórkiem ludzkiego. Mogę się także odżywiać innymi resztkami organicznymi: drożdżami, mączką rybną , zarodkami pszenicy, dafniami, sproszkowanym mlekiem.

Gatunki uczulające nie są pasożytami. Gdyby nie ich zdolności do uczulania, to nie byłyby dla domowników problemem. Stanowią one tylko znikomą część wszystkich obecnie znanych 30.000 gatunków roztoczy. Wśród niealergogennych wyjątkowo okazałe osobniki osiągają do 1 mm. Jednak zdecydowanie częściej rozmiary ich przypominają wielkość gatunków bytujących w ludzkich mieszkaniach. Sporadycznie wielkość roztoczy jest mniejsza niż 0,1 milimetra. Występują w różnych środowiskach, najczęściej w glebie, gdzie w 1 m3 można znaleźć setki tysięcy osobników. Dla człowieka chorobotwórczym roztoczem jest świerzbowiec (Sarcoptes scabiei) - gatunek odpowiedzialny za powstawanie świerzbu.

Do uczulających roztoczy należą również tzw. roztocze magazynowe, np. rozkruszek mączny (Acarus siro), lub inne nie mające nazw polskich jak Lepidoglyphus destructor, Glycyphagus domesticus. Tyrophagus putrescentiae i inne. Sklasyfikowane są w wielu innych rodzinach. Ich cechą wspólną jest żerowanie w miejscach składowania zbóż i ich przetworów, ziół, warzyw i wielu innych produktów spożywczych, magazynowanych w hurtowniach i sklepach spożywczych. Gatunki te można również znaleźć w środowisku domów wiejskich, w stodołach i domkach letniskowych. Mają one zdolność uczulania porównywalną do klasycznych roztoczy kurzu mieszkaniowego.

Wspomniany wyżej rozkruszek mączny był jednym z pierwszych opisanych gatunków roztoczy, przez Linneusza w 1758 który stwierdził jego obecność w mące.
 

Występowanie roztoczy

Więcej ich żyje w domach drewnianych, nieogrzewanych, niż murowanych z centralnym ogrzewaniem. Ilość roztoczy nie zależy od wieku i konstrukcji domów lecz od ich mikroklimatu. Mieszkania wybudowane w okolicy jezior i stawów, lub w obecności drzew zacieniających ich wnętrza, mają znacznie więcej roztoczy niż pozostałe. Obserwowano trzykrotnie więcej roztoczy w domach farmerów niż w mieszkaniach wielkomiejskich, i prawie całkowity ich brak w oddziałach szpitalnych. Poziom roztoczy w mieszkaniu związany jest z porą roku.
 

 

Namnażają się od maja do sierpnia, natomiast w okresie zimy populacja roztoczy maleje, nawet 10-ciokrtonie, co jest spowodowane obniżeniem wilgotności pomieszczeń mieszkalnych. Stwierdza się ich 10 razy więcej w łóżku niż w kurzu z podłogi. Koc zawiera 47 razy większe zagęszczenie roztoczy niż kurz podłogowy z okolicy drzwi i 55 razy większe niż kurz z okolicy, gdzie wytwarzane było ciepło. Materace łóżkowe zawierają głównie Dermatophagoides sp. (90%), podczas gdy podłoga jest zamieszkiwana przez bardziej zróżnicowaną faunę roztoczową. Wiąże się to najprawdopodobniej z nanoszeniem innych gatunków pajęczaków na butach i ubraniach człowieka. Istotny jest materiał, z którego zrobiono materac: nie stwierdzono roztoczy w materacach z włosia końskiego i bawełny oraz tylko niewielką ilość w materacach z pianki poliestrowej. Znaleziono również roztocze na ubraniach domowników. Najwięcej alergenu było na parterze. Niższe stężenia alergenu znaleziono na krzesłach czyszczonych metodą suchą niż mokrą.

Uczulają głównie swoimi odchodami, mającymi rozmiary około 20 mikrometrów.

Objawy uczulenia na roztocze mieszkaniowe to przede wszystkim zatkany nosa, szczególnie w godzinach rannych oraz objawy astmy oskrzelowej, w 90% występujące w nocy. Nasilenie dolegliwości występuje jesienią, w czasie zamykania okien i częstego przebywania w pomieszczeniach. Objawy spotęgowane są włączeniem centralnego ogrzewania.
Dzieci w wieku niemowlęcym mają szczególnie korzystne warunki do wdychania silnie uczulającego antygenu, co powoduje, że objawy uczulenia można stwierdzić już nawet u niemowlaków. Uczulenie zwykle pojawia się, jeżeli ilość alergenu przekracza 2 g /1 gram kurzu mieszkaniowego. Przy stężeniu 9 g/1gram kurzu wyraźnie zwiększyło się ryzyko wystąpienia alergii. U niealergików , u których nie stwierdzono wcześniej cech alergii, nadwrażliwość pojawia się przy stężeniu alergenu powyżej 80
g/g.

Osoby podejrzane o uczulenie na roztocze kurzu mieszkaniowego powinny mieć wykonane testy alergiczne naskórkowe. Inną metodą diagnostyczną jest próba prowokacyjna: donosowa, dospojówkowa lub dooskrzelowa. Badania te powinny być wykonane w specjalistycznych alergologicznych ośrodkach.

Leczenie zaczyna się od poinformowanie chorego o warunkach w których szczególnie łatwo rozwijają się roztocze o sposobach ich zwalczania, a więc: roztocze giną w temperaturze 55C lub wyższej. W temperaturze niższej niż 55C nie ginęły pomimo zastosowania detergentów i środków piorących. Pranie w zimnej temperaturze nie zabijało żywych roztoczy choć stężenie alergenu było redukowane o 90%. Pranie na „sucho” zabijało roztocze, ale nie redukowało stężenia alergenu.

Kwas taninowy poprzez denaturację białka redukował stężenie alergenów roztoczowych o 80%-96%. Obserwowano również korzystny wpływ benzeosanu benzylu na redukcję stężenia lotnego alergenu roztoczowego oraz roztoczobójczy charakter tego preparatu. Obserwuje się wyraźny wpływ zabiegów porządkowych na obniżenie alergenu roztoczowego. Np. jego stężenie jest odwrotnie proporcjonalne go częstości wietrzenia mieszkań. Istnieją obecnie metody pozwalające na łatwe określenie natężenia występowania alergenów roztoczowych w mieszkaniach. Czułość i swoistej tej metody wynosi odpowiednio około 80% i 90%. Generalnie osobom uczulonym na alergeny roztoczowe zaleca się:

  • usunięcie rezerwuarów kurzu

  • częstą wymianę pościeli i materacy

  • pranie w wysokiej temperaturze dywanów (odkurzacze parowe), zasłon, bielizny, pościeli, poduszek, kołder (powyżej 60 st. C)

  • stosowanie filtrów powietrza

  • utrzymywanie suchej atmosfery, tj. około 45% wilgotności względnej. Jednak dokładne analiza tego problemu wskazuje, że stężenie alergenu w tej metodzie nie obniża się na tyle istotnie, aby wpływać na stan alergizacji chorych, natomiast wyraźnie niekorzystnie wpływa na samopoczucie zależne od zbyt suchego powietrza wdychanego.

  • nie odkurzanie przez chorych z alergią na alergeny kurzu domowego

  • używanie wysoko wydajnych odkurzaczy typu HEPA

  • polerowanie i czyszczenie gładkich powierzchni pastami. Używanie wilgotnych szmatek również jest pomocne, jednak daje słabszy efekt roztoczousuwający

  • likwidację jaśków, kap, pokryć meblowych, mebli tapicerowanych

  • przechowywanie ulubionych przez dzieci zabawek pluszowych w workach foliowanych, w niskich temperaturach, np. w zamrażalnikach, przynajmniej raz na 1-2 tygodnie, a najlepiej codziennie.

  • częste wietrzenie

  • stosowanie specjalnych materiałów o drobnej sieci oczek do pokrycia materacy, kołder i poduszek.

 

Leczenie polegające na odczulaniu (immunoterapia) jest wysoko specjalistyczną metodą dostępną tylko w gabinetach alergologicznych. Jednak leczenie objawowe może być prowadzone przez każdego lekarza. Sprowadza się ono do podawania klasycznych leków przeciwalergicznych z grupy antyhistaminików, glikokortykosteroidów, czy obecnie wprowadzanych blokerów receptorów leukotrienowych.

Należy przy tym pamiętać, że uczulenie na roztocze kurzu mieszkaniowego jest schorzeniem o charakterze przewlekłym, o typowym dla tego typu chorób rozwoju, polegającym na stopniowym pojawianiu się coraz to bardziej dominujących objawów astmy oskrzelowej. Zaleca się więc konieczność okresowych konsultacji chorych z każdego przedziału wiekowego u specjalisty alergologa, aby zapobiec następstwom tej powszechnie występującej alergozy.